Tego dnia postanowiliśmy się troszkę pobawić i opowiedziałem dzieciom jakie możliwości posiada jeden z najprostszych programów do obróbki dźwięku. Poprosiłem Helenkę, aby przed mikrofonem opowiedziała jakiś dowcip – zrobiła to wzorowo, nawet ja zacząłem się śmiać razem z dziećmi. Potem przedstawiłem kilka narzędzi które wpływają na jakość nagrania, ale to nie wszystko. Najciekawsze dla dzieci było to, kiedy z głosu Heleny zrobiłem bardzo wysoki sopran – mówiła jak smerf. Rozbawiło to całą klasę. Później ten głos przerobiłem na niski bas, który przypominał głos starszego pana. Na zajęciach również wytłumaczyłem w jaki sposób dokonuje się realizacji nagrania, przycina poszczególne ścieżki i synchronizuje wokal razem z podkładem muzycznym tak, aby wszystko się zgadzało.
Normalny głos Helenki
Smerfny głos
Głos starszego pana