W poniedziałek 6 października grupa Pingwinków była w gospodarstwie
agroturystycznym w Zofininie. Dzieci zobaczyły owce, barana, gęsi,
kury a nawet doiły krowę – choć niestety nieprawdziwą, zamiast mleka
dawała wodę! Pingwinki jeździły wozem, łowiły ryby, skakały w dal,
rzucały podkowami, ułożyły maxi puzzle a nawet przeszły przez słomiany
labirynt. Były pyszne kiełbaski i pieczone ziemniaki, ale
najfajniejsze były WYKOPKI!!! Dzieci zbierały ziemniaki używając
narzędzi jak i ręcznie, szło im bardzo dobrze i nawet niektóre
stwierdziły, że jeden zawód już mają – szkoda że sezonowy
Pingwinki niechętnie zeszły z kartofliska, ale miały jeszcze przed
sobą trudne rozgrywki. Podzielone na dwie grupy dzieci rywalizowały w
konkurencji: segregowania warzyw, układania kopca z ziemniaków i biegu
z ziemniakiem na łyżce. „Święto pieczonego ziemniaka” na pewno długo
będziemy wspominać, tym bardziej że trochę wykopanych ziemniaków
przywieźliśmy do szkoły i użyjemy ich nie do jedzenia!